Grudniowym popołudniem przy lekkim, ledwo odczuwalnym i niezwykle ciepłym jak na tą porę roku wietrze, nasza wspólnota spotkała się przy wspólnym biesiadowaniu. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, która trwała aż do zachodu Słońca.
Podziękowaliśmy siłom Natury za wspaniały rok wody, wymieniliśmy swoje doświadczenia duchowe i sposób w jaki pozostanie w nas pamięć o zakończonym przed kilkoma dniami cyklu solarnym. W tym momencie wchodzimy w rok Wiatru, dlatego w Zwierzyńcu skupiliśmy się na sposobach duchowego połączenia Wiatru i Wody oraz na płynnym przejściu. Musimy pamiętać, że siły Natury się ze sobą łączą, to nie są oddzielne byty, ale tworzą one jedną całość.
mówi Alicja
Na każdym kroku staraliśmy się czerpać jak najwięcej z tego co oferuje nam Natura, starając się zminimalizować wpływ czynników wytworzonych współcześnie ludzką ręką.
Zebraliśmy się wokół niewielkiego drzewa i śpiewając wyciągnęliśmy w górę ręce. Pamiętam ciepło promieni Słońca na mojej twarzy i poczucie włączenia w coś Większego. To niesamowite doświadczenie wspólnoty, którego nie potrafię opisać. Wiem na pewno, że ta wspólnota jest niezbędna dla mojego szczęśliwego duchowego życia.
opowiadał Maciej
Część religijną zakończyło rozpalenie ogniska, gorący ogień i żar podsycały wyjątkowy nastrój, który pozwolił na kontynuowanie spotkania po zachodzie Słońca.
Ogień to dla mnie nieodłączny element życia, przedstawiciel Słońca na ziemi, który ogrzewa mnie nie tylko fizycznie – dokładnie tak samo jak Słońce. Wiem, że zawsze mogę wytworzyć ogień i poczuć w ten sposób bliską więź z Bogiem.
powiedział Marcin
Kolejnego dnia rano członkowie Kościoła wybrali się na spacer po nadwarciańskich lasach. Przechodząc wąskimi duktami można było odczuć bliskość Natury. Wszechobecny dotyk gałązek i igliwia powodował delikatny dreszcz na skórze. Udaliśmy się w kierunku niewielkich stawów. Świadomie kontemplując Naturę, medytując z Nią w ruchu, podczas spaceru, wraz z innymi, rozwijamy i pielęgnujemy czerpanie i dzielenie się energią Słońca.
Spacer to także praktyka duchowa. Świadome życie to także praktyka duchowa.
Odczuwanie Natury i dzielenie się z innymi niematerialnym dobrem to wspaniała praktyka duchowa. Nie zaniedbujmy jej.